Dwór w Gogolewie nad Wartą
Informacje ogólne
My już wiemy, że to co warto, to nad Wartę warto. Teraz czas szepnąć Wam co odkryliśmy w tym urokliwym zakątku Polski. Położoną pośród łąk, pól i meandrów rzeki wieś Gogolewo, która stawia opór nachalnej współczesności. Nazwę swą wywodzi od kaczki gogoła, która zamieszkuje dziuple drzew tylko w miejscach bardzo spokojnych. To dobry znak. Jedźmy dalej.
Ruszcie w stronę Książa Wielkopolskiego, a potem drogą w stronę Warty. Pod dwustuletnią lipą stoi zabytkowy dwór z końca XVIII w. - piękny przykład polskiej architektury klasycystycznej. Przez lata i historyczne zawieruchy posiadał wielu polskich właścicieli. Mielińscy, Cieleccy, Grzymułtowscy, Grabowscy, Skrzetuscy. Został także przebudowany w połowie XIX w., by zgodnie z ówczesną polską tradycją, rozdzielić zabudowania folwarczne od siedziby ziemiańskiej. W późniejszych latach miał twarz elegancką, zrujnowaną, wyremontowaną, cytrynowo żółtą, aż w 2014 roku trafił w dobre ręce. Gospodarze przywrócili mu dawny wygląd zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz oraz zadbali o piękne nasadzenia.
Dzisiaj dwór oddalony jest o kilometr od właściwego Gogolewa, w zatartym już, starym założeniu wsi. Można tu zjeść obiad w ogrodzie, czasem usłyszeć pracę kombajnu, a w niedzielę z pobliskiego drewnianego kościółka dochodzą dźwięki mszy. Poza tym cisza jak makiem zasiał. We wsi nie ma sklepu. Nadwarciańska sielanka, rowery, kajaki, książki i pachnąca pościel czeka na stęsknionych spokoju.